Anielska Kuchnia: 2014

Pages

30 listopada 2014

ZAPIEKANKA Z BROKUŁÓW Z SEREM I SUSZONYMI POMIDORAMI

Po długiej przerwie... Ciekawe ile już razy robiłam taki wstęp? Przyczyna zawsze ta sama - mało czasu. Na blogowanie, na gotowanie, na fotografowanie. Z końcem roku wszystko nabiera tempa, sporo się zmienia, na szczęście na plus. Bez zbędnego rozpisywania się przechodzę do jedzenia. Taką pyszną zapiekankę zrobiła moja mama, nie wiem skąd pochodzi przepis, ale bardzo mi się spodobał i zasmakował.


29 października 2014

ROZGRZEWAJĄCE NAPOJE IMBIROWE I SAŁATKA


Bardzo polubiłam imbir. Jego smak i zapach. Napar z imbiru potrafi rewelacyjnie rozgrzać. Poniżej kilka ciekawych pomysłów na jego wykorzystanie. Ja robię coś jeszcze prostszego. Pocięty w cieniutkie paseczki imbir zalewam wrzątkiem i parze około 10 min. Dodaję tylko miód i cytrynę i popijam :)

27 października 2014

IMBIR: WŁAŚCIWOŚCI LECZNICZE I KILKA CIEKAWOSTEK

Imbir jest jedną z tych roślin, bez których wiele narodów nie wyobraża sobie życia. Właściwości lecznicze imbiru są powszechnie wykorzystywane w Azji. Dla każdego Azjaty imbir to podstawowy dodatek do potraw i bardzo skuteczne lekarstwo na przeziębienie (herbata z imbirem), mdłości (napar z imbiru) czy bóle miesiączkowe (plastry korzenia imbiru).
Przyprawa ta do niedawna kojarzyła nam się z piwem i ciasteczkami z amerykańskich filmów. W polskiej kuchni, w sproszkowanej postaci, dodawała smaku jedynie flakom, pasztetowi z zająca i piernikowi.
Od kiedy świeży korzeń imbiru jest coraz tańszy i łatwo go kupić nawet na bazarze, wszyscy możemy korzystać z jego cudownych właściwości.



16 października 2014

PASTA Z CZERWONEJ FASOLI

Jako, że już nie mogę patrzeć na wszelakie sery, a wędlin nie jem, nie pozostało mi nic innego, jak zrobić sobie jakąś pastę do chleba, którą podjadałam również bez chleba :)
Przepis jest banalnie prosty, a pasta najlepiej smakowała mi z kiszonymi ogórkami.


7 października 2014

W POSZUKIWANIU JESIENI

Uwielbiam październik. Za to, że jedną nogą jest w późnym lecie (choć już nie kalendarzowym, ale chodziłam w krótkim rękawku i było cieplutko), a drugą nogą zapowiada moją ulubioną porę roku, czyli zimę. Gdzieś tam po drodze jeszcze jest listopad, ale szybko przeminie ;)



25 września 2014

DYNIA: WARTOŚCI ODŻYWCZE I WŁAŚCIWOŚCI LECZNICZE

Uśmiechnięta dynia kojarzy się obecnie z beztroską zabawą halloweenową. Nie zawsze jednak tak było – dawniej kojarzona była z czymś znacznie mniej przyjemnym, z potępionymi duszami… Ale dynia to przede wszystkim bardzo smaczny i odżywczy owoc, którego rodzina obejmuje 760 gatunków.


2 września 2014

RAW VEGAN LASAGNA RECIPE!

Coś pysznego wpadło mi w oko, więc nie mogłam się powstrzymać i wrzucam, tak żeby nie zapomnieć i niedługo zrobić. 

Przepis oraz zdjęcia pochodzą z bloga Annie Jaffrey
Jeżeli chcecie wiedzieć, jak przygotować taką pyszność, obejrzyjcie filmik:


16 sierpnia 2014

ZUPA Z CZERWONEJ SOCZEWICY

Kiedyś, dawno, dawno temu (czyli na wiosnę), była sobie taka zupa, która była przepyszna, ale została przeze mnie zapomniana, na szczęście odnalazła się w gąszczu katalogów fotograficznych. To wrzucam pyszne wspomnienie.


12 sierpnia 2014

TOFU ZE SZPINAKIEM

Tofu – twarożek sojowy otrzymywany w procesie koagulacji mleka sojowego, wg legendy wynaleziony w Chinach w 164 r. n.e. przez Liu Ana.

W Chinach twarożek nazywany jest 豆腐 dòufǔ, na Zachodzie jego nazwa jest znana w fonetyce japońskiej. Chińskie tōfu jest delikatniejsze i chudsze od japońskiego ze względu na inną tradycję przygotowywania mleka sojowego. W Japonii tōfu zaczęto przyrządzać dopiero w drugim tysiącleciu n.e. Jada się je także w Korei, Wietnamie, Tajlandii i innych państwach regionu.

Tofu jest bogatym źródłem białka, co ma szczególne znaczenie w opartej głównie na niskobiałkowym ryżu i pozbawionej mleka kuchni chińskiej. Jest także źródłem roślinnych tłuszczów nienasyconych i wielu witamin. Tōfu jest niskokaloryczne i nie zawiera cholesterolu. Stanowi często spotykany składnik oryginalnych potraw orientalnych i kuchni europejskiej, dań mięsnych, wegetariańskich i wegańskich.

W tofu znajduje się białko sojowe, zawierające aminokwasy egzogenne. Ponad 80% znajdującego się w nim tłuszczu roślinnego to tłuszcze nienasycone, kwas linolowy oraz lecytyna, co stało się powodem rozpowszechnienia poglądu o atrakcyjności tofu jako ich źródła w diecie człowieka.

Tofu jest również źródłem wapnia, a także innych soli mineralnych i witamin: soli żelaza, fosforu, potasu, sodu, witamin z grupy B, choliny i witaminy E.

Wartość składników odżywczych w 100 g:

białko 11,0 g
tłuszcz 5,0 g
węglowodany 0,4 g
cholesterol 0,0 g
wapń 146,0 mg
fosfor 105,0 mg
żelazo 1,7 mg
witaminy z grupy B 0,09 mg
wartość energetyczna 80-100 kcal.

Źródło: wikipedia.org


2 sierpnia 2014

LEMONIADY NA ORZEŹWIENIE



Nie wiem jak u was, ale u mnie, na południu jest bezlitośnie gorąco. Jedyne o czym myślę, to coś zimnego do picia... I zaraz coś zrobię.

A to moje propozycje na upały. Mam zamiar wypróbować wszystkie. Chyba zdążę... ;)

20 lipca 2014

MUFFINKI BANANOWE

Powinny być lody, a są znów muffinki i znów z bananami. Nic nie poradzę, uwielbiam i są banalnie proste. 
U mnie w domu już 25 stopni, za oknem nawet nie chcę wiedzieć ile. Niedługo będę musiała wytoczyć ciężką artylerię w postaci wiatraka. Te tropiki nie są dla mnie...



15 lipca 2014

URODZINOWE KRUCHE CIASTO Z MALINAMI I PIANKĄ

Jak byłam młodsza, jeszcze w podstawówce, bardzo chciałam mieć urodziny w ciągu roku szkolnego, a nie w wakacje. A teraz ciesze się, że wypadają w połowie lipca. Po pierwsze - imprezy na świeżym powietrzu, po drugie - ciasta, torty i desery ze świeżych owoców. W tym roku zamiast klasycznego tortu pyszne ciasto z malinami.



29 czerwca 2014

ŚNIADANIE TO PODSTAWA


Przez ostatnich kilka tygodni zupełnie zmienił mi się mój sposób odżywiania i spojrzenie na kuchnię. Co jest szokiem nawet dla mnie - nie mam ochoty na czekoladę, a przyznaję, że nie umiałam bez niej żyć. W kuchni zaraz powstaną pyszne muffinki bananowo-czekoladowe. W nich czekoladę chętnie spałaszuję. Przepis pojawi się już jutro.
Co jem ostatnio na śniadania? Owoce. Wiem, wiem... Jak można się tym najeść? Najadam się bez problemu :)

18 czerwca 2014

Spełnianie marzeń. Lenistwo to wybór.

Od rana jestem w tzw bojowym nastroju, to jest taki fajny stan, kiedy mówię co myślę i nie próbuję nawet tego udelikatnić. To taki stan, kiedy się rozpędzam i raczej nic mnie nie zatrzyma. To taki stan, w którym podejmuję decyzje, które już dawno powinny być podjęte albo wypowiedziane na głos i wdrożone w życie.

Przyszedł w moim życiu taki moment, że zdałam sobie sprawę z tego, że zbyt długo tkwię w miejscu. Mimo szczerych chęci, starań i pracy nic się nie zmienia. Jeśli nie zmieniło się przez tyle lat, to już się nie zmieni. Życie wymaga drastycznych decyzji i sporej dawki odwagi.

17 czerwca 2014

Inspiracje. Wnętrza.

Przypadkiem trafiłam na taki nietypowy wieszak na ubrania, bo chyba szafą tego nie nazwę. Pomysł bardzo mi się podoba, zwłaszcza, że można go zrobić samemu i niewielkim kosztem. Majsterkować i cudować lubię, więc czemu nie. Z boków zamiast kwietników zrobiłabym wieszaki na torebki lub apaszki. Szczeble drabiny dobrze sprawdziły by się również na parasole.


17 maja 2014

Stare, ale musiałam - znane tytuły filmów po NASZYMU :)

Wpadłam na to w kolejną bezsenną noc, popłakałam się ze śmiechu, choć już to znałam, ale ilekroć czytam, reakcja jest ta sama :D


1. "Przeminęło z wiatrem" - Pitło z luftym 

2. "Deja vu" - Jo żech to już kajś widzioł 

3. "Quo vadis..." - Kaj leziesz

4. "OBCY" - GOROL

5. "The Mission Impossible"- Szwagier to je ciynżko

12 maja 2014

Weekendowe eskapady

Lubie tą chwilę każdego poranka, gdy mam czas tylko dla siebie, siadam z kubkiem kawy, mogę porozmyślać o drobiazgach, obejrzeć w sieci na szybko jakieś ciuchy, zajrzeć na ulubione blogi, zaplanować kolejny weekendowy wypad. Potem dzień nabiera szalonego tempa i nagle jest wieczór...
Jeszcze nie wiem, jak będzie wyglądał mój jutrzejszy dzień, ale na pewno rano będzie kawa. Mam nadzieję, że takich dni będzie coraz więcej.

To już zdjęcia z poprzedniego weekendu. Mały wypad do Czeladzi. Zaliczone trzy miejscówki. KWK Saturn (foto 1, 2, 3), Kino Uciecha (foto 4, 5, 6) i opuszczony Zespół Szkół Technicznych (foto 7, 8, 9).


3 maja 2014

Prawidłowe komponowanie posiłków

I znów artykuł ze strony tojakobieta.pl

Komponowanie posiłków, czy też łączenie pokarmów jest koncepcją opierającą się  na dwóch kryteriach. Pierwszym z nich jest długość trawienia poszczególnych pokarmów, drugim zaś środowisko jakie powstaje w naszym żołądku konieczne do strawienia danego pokarmu. Zanim jednak przejdę do opisywania zasad jakie się za tym kryją proponuję Ci, abyś zapoznał się z kilkoma korzyściami wynikającymi z ich zastosowania:
  • usprawniony proces trawienia
  • brak wzdęć = bardziej płaski brzuch
  • większa ilość składników odżywczych jakie nasz organizm jest w stanie przyswoić
  • uniknięcie powstawania szkodliwych substancji spowodowanych upośledzonym trawieniem wynikającym z niekorzystnego komponowania posiłków
  • większa satysfakcja ze spożywanych posiłków

1 maja 2014

Złe połączenia produktów lub niekorzystne połączenia w posiłkach

Artykuł ze strony tojakobieta.pl



By dostarczyć naszemu organizmowi wszystkich niezbędnych składników, powinniśmy odżywiać się różnorodnie. Wydaje się to proste, jednak sprawa komplikuje się, gdy trzeba zestawić ze sobą różne produkty - czasami składniki, które samodzielnie są cenne ale w połączeniu z innymi tracą swoje prozdrowotne właściwości, także w wyniku zachodzących między nimi reakcji chemicznych - zamieniają się w szkodliwe dla nas związki. 

Jakich kombinacji najlepiej unikać?

1 kwietnia 2014

Wegańskie smoothie bananowo jabłkowe z mlekiem sojowym

Ostatnio zmienia mi się o 180 stopni sposób myślenia o odżywianiu. Ale o tym kiedy indziej. Teraz wrzucam takie pyszności.

Przepis na mleko sojowe podebrałam z wegeprzepis.blox.pl

Do mojego smoothie użyłam banana i jabłka ze skórką (stąd małe czerwone drobinki) oraz jakieś pół szklanki mleka. Jeśli wolicie mniej gęste, dajcie więcej mleka sojowego (lub dowolnego). Ot, cała filozofia. Pyszna "przekąska" gotowa.




12 marca 2014

Ulubione

Moje ulubione kwiaty. Z okazji wiadomej, jeszcze się trzymają i tworzą w domu namiastkę wiosny.






2 marca 2014

Książkowe nowości

Kilka nowych tytułów na mojej półce. Może nie do końca są to książki, które czytałam do tej pory, ale cieszę się, że poszerzam horyzonty. Wszystkie cztery czytam jednocześnie, co mi się nie zdarza w przypadku fantasy czy kryminałów. Myślę, że jak skończę czytanie, to napiszę o nich nieco więcej.


1. Zamień chemię na jedzenie. Julita Bator - trochę się obawiałam decydując się na jej zakup, spodziewałam się ciężkiego języka, a okazało się wręcz przeciwnie, książka wciąga, jest napisana lekko i przystępnie. Zapewne nie będę w stanie zastosować wszystkich porad i wprowadzić wszystkich zmian, ale nawet część zrobi różnicę. Na pewno jeszcze świadomiej będę wybierała to, co jem.
Zakupiona na matras.pl

2. Niskobudżetowy startup. Zyskowny biznes i życie bez frustracji. Chris Guillebeau - bardzo ciekawa pozycja dla tych, którzy myślą o swoim biznesie lub już prowadzą własną firmę.
"Masz dość harowania na czyjś rachunek? Czujesz, że Twoja praca wysysa z Ciebie ostatnie soki? A może Twoim marzeniem jest prowadzenie własnej firmy i poczucie wolności, które daje taka praca? To świetnie!"
Książka pożyczona, za co dziękuję właścicielowi :)

3. House i psychologia. Humanitaryzm jest przereklamowany. Ted Cascio, Leonard L. Martin - uwielbiam oglądać Housa, gdy przypadkiem trafiłam na ten tytuł, nie mogłam się powstrzymać. Ktoś potrzebuje zachęty? Proszę:
"Pacjenci? Kogo oni obchodzą? To chorzy ludzie! Widać Bóg ich nie lubi!

Zasady to wskazówki dla głupców, którzy nie potrafią się zdecydować. Co ukrywa Gregory House? Jakimi ścieżkami podąża jego pokrętny umysł? Czy jest sposób, żeby zdiagnozować tego skandalizującego diagnostę? House uwielbia psychologiczne gierki, analizuje swoich współpracowników i pacjentów, bezceremonialnie włazi buciorami w ich prywatne życie. Jednak kto pod kim dołki kopie... Masz ochotę na trochę krwi i bebechów? Zapraszamy na jedyną w swoim rodzaju wiwisekcję doktora House'a!
Wszyscy potrzebujemy sekretów. O ile nas nie zabijają, dają bezpieczeństwo i wygodę. Odkryj tajemnice, których House nikomu nie chce wyjawić, poznaj jego ukryte motywy, dowiedz się, co zdradza, że doktor kłamie - oraz po co to robi. Przekonaj się, czy gdzieś we wnętrzu tego gruboskórnego typa czai się jednak człowiek."
Zakupiona na matras.pl

4. Photoshop CS6/CS6 PL. Nieoficjalny podręcznik. Lesa Snider - już się pojawił we wcześniejszym wpisie, więc nie całkiem jest nowością. Książka jest bardzo ładnie wydana i bardzo ciężka, ale przy okazji bardzo pomocna w realizowaniu mojego postanowienia o zgłębieniu wiedzy o photoshopie. Jestem przekonana, że będzie mi towarzyszyła jeszcze bardzo długo. Kupiona na allegro.



1 marca 2014

Błądząc w myślach na skróty...

Chciałam dzisiaj napisać o zmianach, o tym, że niektórzy jeszcze potrafią zaskakiwać, mimo iż uważam, że pewnie już nic w życiu mnie nie zdziwi. Czas pokazuje, że wszystko jest możliwe. Z moich chaotycznych przemyśleń wyłania się filozoficzna papka, a to przecież blog kulinarny i może ta papka jeszcze się tu kwalifikuje, to filozofia życiowa w moim wykonaniu już na pewno nie. Pewne przemyślenia powinny zostać w mojej głowie. Będę się w nich teraz tarzać, a tę kartkę dla własnego dobra, wolę pozostawić zapisaną tylko do tego miejsca.
Chyba spada mi poziom cukru, bo zaczynam bredzić, idę zjeść coś słodkiego i nie szkodzi, że już po 22 :)




9 lutego 2014

Zdrowo - sałatkowo

Po dłuuuugiej, dłuuugiej nieobecności powracam na chwilę, w biegu, żeby zrobić wam smaka na pyszne, kolorowe sałatki.

Smacznej, słonecznej niedzieli :)