Tofu – twarożek sojowy otrzymywany w procesie koagulacji mleka sojowego, wg legendy wynaleziony w Chinach w 164 r. n.e. przez Liu Ana.
W Chinach twarożek nazywany jest 豆腐 dòufǔ, na Zachodzie jego nazwa jest znana w fonetyce japońskiej. Chińskie tōfu jest delikatniejsze i chudsze od japońskiego ze względu na inną tradycję przygotowywania mleka sojowego. W Japonii tōfu zaczęto przyrządzać dopiero w drugim tysiącleciu n.e. Jada się je także w Korei, Wietnamie, Tajlandii i innych państwach regionu.
Tofu jest bogatym źródłem białka, co ma szczególne znaczenie w opartej głównie na niskobiałkowym ryżu i pozbawionej mleka kuchni chińskiej. Jest także źródłem roślinnych tłuszczów nienasyconych i wielu witamin. Tōfu jest niskokaloryczne i nie zawiera cholesterolu. Stanowi często spotykany składnik oryginalnych potraw orientalnych i kuchni europejskiej, dań mięsnych, wegetariańskich i wegańskich.
W tofu znajduje się białko sojowe, zawierające aminokwasy egzogenne. Ponad 80% znajdującego się w nim tłuszczu roślinnego to tłuszcze nienasycone, kwas linolowy oraz lecytyna, co stało się powodem rozpowszechnienia poglądu o atrakcyjności tofu jako ich źródła w diecie człowieka.
Tofu jest również źródłem wapnia, a także innych soli mineralnych i witamin: soli żelaza, fosforu, potasu, sodu, witamin z grupy B, choliny i witaminy E.
Wartość składników odżywczych w 100 g:
białko 11,0 g
tłuszcz 5,0 g
węglowodany 0,4 g
cholesterol 0,0 g
wapń 146,0 mg
fosfor 105,0 mg
żelazo 1,7 mg
witaminy z grupy B 0,09 mg
wartość energetyczna 80-100 kcal.
Źródło: wikipedia.org
Słyszałam o tofu przeróżne rzeczy, ale najbardziej bałam się tego, że jest "bez smaku". Według niektórych. Dla mnie smak ma. Jak już spróbowałam po otwarciu, to byłam spokojniejsza. Powstał bardzo prosty, dobry obiad. Na pewno jeszcze z tofu będę eksperymentować.
Wszystko przygotowuje się szybko i łatwo. Danie w moim wykonaniu nie jest może szczytem elegancji na talerzu, ale jest sycące i zdrowe :) A poza tym to zdjęcia wyszły blade, bo byłam głodna i nie chciałam się dłużej bawić, bo by mi ostygło :)
Składniki:
- makaron świderki
- 4 duże garście szpinaku
- opakowanie tofu (180 g)
- 2 ząbki czosnku
- łyżka masła
- sól, pieprz
Na jednym palniku stawiam wodę na makaron, na drugim większą patelnię. Na patelnię wrzucam masło, po chwili szpinak, delikatnie mieszam, gdy szpinak zmniejszy swoją objętość, dodaję przeciśnięty czosnek. Mieszam. Gdy szpinak się grzeje, a makaron gotuje, kroję tofu w kostkę i dodaję do szpinaku. Mieszam i czekam chwilę, aby smaki się połączyły. Odcedzony makaron wrzucam na patelnie i wszystko razem mieszam. Podaję.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz